I cała załoga bezpieczna!
Patenty na bezpieczeństwo w sieci
Bezpieczeństwo w sieci to podstawa – dzisiaj każdy z nas może stać się celem cyberataku. Przestępcy korzystają z coraz zmyślniejszych sposobów, by nas okraść, dlatego warto się edukować i zachować czujność.
Chcemy podzielić się z Wami naszymi pomysłami i patentami. Naszą bezpieczną załogę prowadzi kapitan – ostrzega i informuje, kiedy dzieje się coś niebezpiecznego. Podpowiada, jak się zachować, ale też czego unikać.
Ostatnio do jego załogi dołączyli też nasi koledzy i koleżanki. Poznaj porady Aleksandry, Ani, Arka, Doroty, Marcina, Patrycji, Piotra, Marcina, Oskara i Remka. Ich patenty są proste, skuteczne i łatwe do wdrożenia. Przeczytaj wszystkie i nie daj się złowić oszustom!

Poznaj sposób Aleksandry
Stawiam na bezpieczeństwo swoje i innych. Moje słowo klucz to "ŚWIADOMOŚĆ". Przy każdej okazji opowiadam seniorom o bezpieczeństwie i zagrożeniach.
Aleksandra z zespołu restrukturyzacji i negocjacji

Zobacz, jak robi to Ania
Nie daję nikomu moich haseł i dostępów. Chronię prywatność w social mediach. Nie pozwalam innym korzystać z mojego laptopa i telefonu – dzieciom także.
Ania z komunikacji marketingowej i digital

Arek ma swoje metody
Na moim pokładzie obowiązuje zasada 3Z:
- Zmieniam hasła rozważnie, jak kapitan kurs
- Zerkam na mejle, jak na ukryte mielizny
- Zabezpieczam dane, jak piraci swoje skarby
Arek z zespołu obsługi klientów i instytucji

Sprawdzony patent Doroty
Zero pośpiechu i maksymalne skupienie podczas czytania wiadomości. Pośpiech to triumf dla oszusta i strata dla oszukanego.
Dorota, doradczyni z contact center

Zasady Marcina
Moja złota piątka:
- Chroń swoje dane.
- Zawsze ustawiaj silne hasła.
- Uważaj na podejrzane wiadomości.
- Ignoruj fake newsy.
- Przekazuj wiedzę i poszerzaj własną.
Marcin ze wsparcia sprzedaży

Sprawdź, co robi Patrycja
Sprawdzam dokładnie linki. Nie dopłacam do przesyłek. Zanim kliknę w link - zadzwonię. Tak się przed oszustami chronię :)
Patrycja z departamentu sprzedaży i relacji z partnerami

Piotr ma na to sposób
Pływam tylko po zaufanych wodach, używam sprawdzonego sprzętu, nie wdaję się w rozmowy z piratami, a hasła przechowuję w swojej głowie. AHOJ!
Piotr, doradca klienta

Przeczytaj, jak działa Marcin
Tworzę silne hasła - jak biceps kapitana i długie - jak broda bosmana. Do różnych kont mam różne hasła - każde inne, jak każda wyprawa. Tych z pracy nie używam prywatnie.
Marcin z zespołu standardów bankowości detalicznej

Oskar zdradza swój sekret
Gdy bliska osoba prosi mnie o wysłanie kodu do BLIKA, to musi najpierw podać mi nasze wcześniej ustalone hasło - pomidor :)
Oskar, doradca klienta

Remek wie, co robić
Mam osobny adres mejlowy dla urzędów i banków, osobny do zakupów i innych celów. Ostrożnie klikam w linki i załączniki w mejlach. Zapisuję się tylko do koniecznych list mejlingowych.
Remek z kontroli kredytowej bankowości korporacyjnej
Skontaktuj się z nami
Odwiedź placówkę
Sprawdź mapę placówekSkontaktuj się z nami
Sprawdź jak